Przy okazji wspomnianej w poprzednim poście podróży do
przeszłości natknęłam się na wydanie specjalne „Super linii” o nazwie „Szczupła
dziewczyna” z 2002 roku. Przejrzałam z rozrzewnieniem myśląc, że dieta dla 16+
to już niekoniecznie, bo mój plus za wcale nie taki długi czas zdubluje
szesnastkę (no dobra, jeszcze kawałek jest, ale już bliżej niż dalej), a porady
w stylu „podejdź do niego na przerwie i zagadaj” to też już trochę za późno.
Choć psychotest „Kocha nie kocha” przyda się jeszcze z pewnością :P
Tak swoją drogą, pamiętacie te koszmarne psychotesty, które zamieszczano w każdym Brawo i innych młodzieżowych czasopismach? Z wypiekami na twarzy liczyło się odpowiedzi a, b i c, żeby wiedzieć, czy jesteś pisana szkolnemu playboyowi czy cichemu kujonowi, ile lat będziesz mieć zmieniając stan cywilny i czy dominującą cechą Twojego charakteru jest nieśmiałość. To były czasy… W chwili obecnej na czasie jest tylko jeden quiz. Polecam.
Tak swoją drogą, pamiętacie te koszmarne psychotesty, które zamieszczano w każdym Brawo i innych młodzieżowych czasopismach? Z wypiekami na twarzy liczyło się odpowiedzi a, b i c, żeby wiedzieć, czy jesteś pisana szkolnemu playboyowi czy cichemu kujonowi, ile lat będziesz mieć zmieniając stan cywilny i czy dominującą cechą Twojego charakteru jest nieśmiałość. To były czasy… W chwili obecnej na czasie jest tylko jeden quiz. Polecam.