Nadszedł czas na kolejny post
dedykowany antycellulitom. Powoli ubywa zapasów w ostatnim pudełku
– aż szok, jak szybko potrafią zlecieć 3 miesiące! Ponoć z
wiekiem czas leci coraz szybciej, a ponieważ jestem już jedną nogą
w grobie, więc możecie sobie wyobrazić. Mój czas to Pendolino na
trasie Warszawa – Wrocław (ponoć ma jeździć już od grudnia,
wolę sobie nawet nie wyobrażać ceny biletu...)
***
Być kobietą nie jest łatwo, co
podkreślałam już wiele razy. Rządzą nami hormony, musimy tryskac
urokiem osobistym, humorem, być mądre (ale jednocześnie uroczo
głupiutkie i wciąż w potrzebie, by mogli nas ratować nasi
herosi), pracowite i, co gorsza, musimy być piękne.
Piękno jest na szczęście kwestią
umowną i mocno subiektywną, w dodatku jego kanony z dekady na
dekadę zmieniają się co rusz. Jak dla mnie na przykład Cindy
Crawford z ery modelingu zeszłego wieku jest o wiele piękniejsza
niż chuda Anja Rubik (choć Anja również jest urodziwa, nie
przeczę :) ), tak czy inaczej, na to, co z nami zrobiła matka
natura w większości wpływu nie mamy, ale musimy być zadbane. Ile
godzin zajmuje wydobycie z siebie „naturalnego piękna”... ileż
to katorżniczej pracy, minut spędzonych na wypowiadaniu brzydkich
słów w łazience!
A najgorzej jest wtedy, gdy okazuje
się, że powinnyśmy być tez seksowne. Pomijam kwestie odśrodkowego
sekspilu, który jedne panie posiadają w nadmiarze a inne wcale, ale
są takie rzeczy, które pomagają nam stwarzać wrażenie seksownych
kociaków – mowa oczywiście o szpilkach (choć jak się okazało
gdy przeczesywałam internety, jest to teraz nie tylko damski
przymiot :P )...
... i obcisłych ciuszkach. I najgorzej mają panie, które
za ich pomocą kreują swój wizerunek cały czas. Obcasy i ciuszki
wymagają bowiem specjalnej oprawy – założenia nogi na nogę
chociażby.
I taki sexy kociak zdejmuje później z umęczonych stóp szpilki, zrzuca obcisłe skórzane portki lub opinającą do bezdechu kieckę, staje przed lustrem i co widzi..?
Cellulit.
Jak się okazuje, to co tak bardzo
pomaga nam poczuć się jak boginie bardzo źle wpływa na kondycję
i jędrność skóry. Obcisłe ubranie, zakładanie nogi na nogę,
wysokie obcasy – to wszystko zaburza pracę układu krążenia,
stwarzając skórce pomarańczowej genialne warunki rozwoju.
Dlatego też, panów prosimy o
zrozumienie, a panie nawołujemy do większej wygody i kreowanie się
raczej na dziewczynę z sąsiedztwa i looku la vamp na specjalne
okazje. Nie tylko zdrowiej na tym wyjdziecie, ale także taka kreacja
(na zasadzie dobra równie rzadkiego jak diamenty), będzie robić
znacznie odpowiedniejsze wrażenie... :)
Na szczęscie styl sportowy sprzyja
wygodzie...
...chociaż bez przesady ;P
Zobacz również: PMS - Poradnik Przetrwania dla płci obojga | Pomarańczowa dieta | Not DIET but LIFESTYLE
Prawdziwie napisane...:) Rzeczywiście być kobietą to trudna misja ;D Chociaż... jest tyle kobiet, które są tak szalenie piękne w dresie i rozwichrzonej fryzurze.
OdpowiedzUsuńI boso, i w tramkach, i z cebulą na głowie ;)
UsuńPiękno wiele ma wspólnego z poczuciem własnej wartości i uśmiechem. Tak słyszałam ;)
hahahaha ostatnie zdjęcie wymiata:DD
OdpowiedzUsuńJak je zobaczyłam, to wiedziałam, że MUSI się tu znaleźć :)
UsuńKobiety rządzą tym światem! :)))
OdpowiedzUsuńoj tak ! dokładnie ! :D
UsuńAbsolutnie! :)
UsuńDbanie o piękne ciało to podstawa. Trzeba też dbać o prawidłową wagę. Ważne są ćwiczenia odchudzające i prawidłowa dieta.
OdpowiedzUsuń