wtorek, 24 września 2013

Foodporn. Tarta razowa.

Ostatnio postanowiłam zaszaleć kulinarnie i stworzyłam tartę razową. Nie była moją pierwszą - wcześniej robiłam już jedną na słodko, tym razem miało być jednak bardziej obiadowo.

Ciasto.Bierzemy 2 szklanki mąki pełnoziarnistej żytniej, wodę, szczyptę soli, jajko i trochę masła (w przepisie było tego 11 łyżek, ja dałam półtora a też wyszło :P ) mieszamy, ucieramy, wyrabiamy kulę ciasta i wkładamy na godzinkę do lodówki. Po upływie tego czasu wkładamy tartę do piekarnika (200 st) na 20 minut.

W międzyczasie szykujemy składniki.
Pół bakłażana (doprawiamy, u mnie był czosnek, odrobina soli i papryka), 20 cm pora, 1 kulka mozzarelli light, dwie figi i pomidor. Można też użyć przecieru pomidorowego, żeby posmarować ciasto przed położeniem składników, ale u mnie obyło się bez tego.






Następnie składniki układamy na podpieczonym wspomniane 20 minut cieście. Kolejność wedle fantazji :)




Upieczone (kolejne 25-30 minut w piekarniku) cudo wyglądało tak...


Polecam!

Zajrzyjcie i tu:  Metabolizm  |  Ruszyła maszyna  |  Męska rzecz

6 komentarzy:

  1. Ale piękna tarta, pozazdrościć.

    OdpowiedzUsuń
  2. mmmm pychota :) Chętnie wypróbuje Twój przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  3. rzeczywiście foodporn. ja robiłam tartę razową z jogurtem zamiast masła jako lepiszczem, ale w smaku trochę mi nie podeszło (w sumie na zdrowie mi to wyszło jeśli chodzi o dietę low-carb, bo wyjadałam tylko środek tarty)... następnym razem dam dwie łychy masła i doleję wody, może zyska na smaku

    OdpowiedzUsuń
  4. haha... zawsze to jakiś sposób na lowcarba... od razu przypomniało mi się zdjęcie spalonej pizzy i "jak spalić 800 kcal w 15 min" ;)
    Grunt to odpowiednio sobie wszytko wytłumaczyć :)
    Dwie łyżki na całą tartę to nie aż tak wiele - da się znieść :)

    OdpowiedzUsuń